Wiele czynników nałożyło się na to, że ostatni mój post na blogu, umieszczony został w okolicach lipca. Pewnie długo by jeszcze ten stan rzeczy potrwał, gdyby nie King Busy i jego wiadomość, że w sumie ma dla mnie mix. Dzięki Ci!
WNM.3 różni się od dwóch poprzednich podcastów, jest brudniejszy i bardziej bezkompromisowy. Wielu rzeczy nie znałem, więc pierwszy odsłuch bez tracklisty sprawił mi sporą przyjemność. Jest mniej eklektycznie ale bardzo spójnie, miksu słucha się bardzo płynnie, jest zagwozdka z wyczuciem kiedy zaczyna się kolejny track.
King Busy wie co dobre, ma cholerne doświadczenie w tym co robi a na dodatek będzie supportować na tegorocznym Boogie Brain Festival m.in. Om Unit czy Benjamin Damage & Doc Daneeka. Jest też wziętym grafikiem więc przygotował indywidualną okładkę dla swojego podcastu. Keep it up!
Mix można pobrać tutaj.
Od ukazania się pierwszego podcastu dla WNM minął już miesiąc, więc czas na nowe. Nie zastanawiałem się długo komu mógłbym powierzyć zadanie nagrania WNM.2. Turntablistyczne korzenie i selekcja, której idzie zazdrościć. To musiało wyjść.
Widać, że
Wieczorem Na Miasto 